 Wysłany: Nie 14:04, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
| I nie lubię tego co mei przeżywałą w odc. 9, odc. 15, i wszystkich między nimi! Wiadomo oczym mowa. Ale to chyba dla wszystkich jest oczywiste. Mei "pani napastnik". Historia z atakiem!!!
___________________________ jestem marta. taaa... martaaa. lubię poziomki i lody a najbardziej lody + poziomki = lody poziomkowe. świetna para.pasują do siebie świetnie, wręcz wspaniale i tak w ogóle... lol, ziom!    |
|
| Wysłany: Nie 13:58, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
| A z innych odcinków to też można powybierać. Przejście micro pod nogami sinneda i mina sinneda (odc.15)- to wszystko z pierwszej serii gf, odc. 21, gdy rocket chyba, nie pamiętam dokładnie ale może to był on - nie jestem pewna, kopnął piłkę, odbiła się od poprzeczki, d'jok strzela, odbiło się od jednej "techno puszki", potem jeszcze drugiej, do bramki... I... Goool! Strzałłł!! Nareszcie!! I może... Odc. 21, gdy d'jok przepuścił piłkę między nogami, mei strzeliła głową, strzał był fajny i gol, ale najlepsze, było to, że mei krzyknęła"jest moja ( piłka)", a d'jok jej jakby pomógł. Mei, nie piłce. Chyba już wtedy coś do niej czuł (też do mei, a nie do piłki... A może do obu, do piłki też... Ha ha ha, hehhh!) I akcja mei w odc.17, i strzał głową też były świetne! I gdy w odc. 13 d'jok prosił mei o oddanie bransoletki, a ona akurat się cieszyła z możliwości gry w ataku, a on jej to zepsuł, aż jej się głupio zrobiło. Ale ta rozmowa w odc. 23 była błeee, fuuu, paskudna. Po prostu ohydna.
Mei: D'jok, dlaczego z nikim nie rozmawiałeś? D'jok: Nie mam ochoty rozmawiać. Mei: Nawet ze mną? A on sobie od niej poszedł. I martwił się swoimi sprawami i problemami. Ale to ją (mei) musiało boleć. I pewnie bolało. Ała, ałć. To takie smutne. Bo smutne, nie??? |
|
| Wysłany: Nie 13:31, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
A mój ulubiony odcinek to 26, wszystkie oglądałam 2 razy, lub więcej, a ostatni, mój ulubiony chyba 5 razy, lub nawet więcej! Ale to tylko za szlachetną decyzję d'joka w wyborze drużyna, czy ojciec (choć w odc.23 1 serii i 25 1 serii postąpił nieszlachetnie! Zdenerwowało mnie trochę to, że mei wzięła go za rękę, a on wyglądał, jakby był na nią zły.Ciekawe, czy go potem sama puściła, czy on wyjął, lub wyszarpnął rękę z jej ręki. Nie pokazali tego!  To mi nie passe - pasi.  ) Ale w 26 odc. 1 serii pocałunek był superfajny i za to najbardziej lubię ten odc. I całą 1 serię gf. A z wbić w poprzeczkę świetne były akcje tii (fikołek - nie zorientowałam się, czy do tyłu czy do przodu), d'joka, co tu dużo gadać, zarąbista, mei - krótko mówiąc podobała mi się, polubiłam ją. I micro - ice'a ( pauza i apostrof, co za męczące imię)...No cóż... Trudno, dobra... Spox akcja, i wporzo, a widzieliście minę micro, gdy myślał, że piłka wpadnie do bramki? Złożył ręce, uśmiechnął się i słodkie oczka - zajebiste!!! Na drugim miejscu achito, a na trzecim thran i rocket. Ich akcje były nudne, i cienkie bo... Ich nie pamiętam. Sora, sir... |
|
| Wysłany: Pon 16:48, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
| finał jest super ale nie najlepszy. | |
| Wysłany: Nie 13:39, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
mi sie najbardziej podoba final jest extra   |
|
| Wysłany: Pią 21:19, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
mi sie podoba 24 odcinek"THE DUEL"jak grają ze sobą Sined i D'Jok tam to dopiero rozwałka na fluxy  |
|
| Wysłany: Pią 12:39, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
| A mi sei podoba ostatni odcinek i jeszcze jeden w ktorym ratuja ojaca D'jok tylko niewiem czy to nie sa te same ale chyba nie?? Najlepszy jest ostatni jak szczelaja na bramke shadows wszyscy a ten z ojcem D'jok poniewaz wbrew swojego losu D'jok szczelil gola. | |
| Wysłany: Czw 16:11, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
| najlepszy jest odcinek 23
Edit by miloszp2 spam kolejny raz już miałeś upomnienie teraz ostrzeżenie |
|
| Wysłany: Śro 11:25, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
| MI najbardziej się podobał odcinek w którym został rozegrany mecz snow kids VS Lightning |
|
| Wysłany: Sob 11:43, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
oczywiście ostatni (26)  i jeszcze 2 mi się podoba . |
|
| Wysłany: Czw 21:16, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
| RappaR dublepost i tak nie było
- stań przy prawym słupku, będzie strzelał na prawy słupek Ahito śpi przy lewym -Ahito! Ahito! Gracz strzela a Ahito broni i bodajże przytula się do piłki -dobra nic nie mówiłem No a mój ulubiony to mecz z rykersami ten pierwszy na planecie rykers! zarombista gra no i to jak nieźle im dali w D |
|
| Wysłany: Czw 18:45, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|||
Z tego co pamiętam to wtedy było trochę inaczej: - stań przy prawym słupku, będzie strzelał na prawy słupek Ahito kuca przy lewym. Gracz strzela, Ahito chwilę jeszcze kuca, po czym się wybija i wspaniały sposób łapie piłkę zmierzającą w okienko. Wtedy Arch mówi: - dobra, nic nie mówiłem |
|||
| Wysłany: Czw 18:45, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|||
Z tego co pamiętam to wtedy było trochę inaczej: - stań przy prawym słupku, będzie strzelał na prawy słupek Ahito kuca przy lewym. Gracz strzela, Ahito chwilę jeszcze kuca, po czym się wybija i wspaniały sposób łapie piłkę zmierzającą w okienko. Wtedy Arch mówi: - dobra, nic nie mówiłem |
|||
| Wysłany: Śro 8:56, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Racja. JA czasami nie moge sie doczekac nastepnego, a ogladalam je tysiac razy |
|
| Wysłany: Nie 12:21, 31 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Hmm... tak patrze i myśle. Nie lepiej powiedzieć, że fajne są wszystkie odcinki?? w końcu każdy wiąże się z następnym. | |